Przygotuj swój własny plan rozwoju duchowego,
w którym nie powinno zabraknąć czasu na:
- modlitwę i częstą Eucharystię
Codzienna modlitwa nie powinna się ograniczać do codziennego pacierza. Osoby pracujące intelektem potrzebują pokarmu intelektualnego, którego może dostarczyć modlitwa myślna. Polega ona na szczerej rozmowie z Bogiem w oparciu o teksty autorów chrześcijańskich czy rozważanie własnych doświadczeń. Dialog może dotyczyć spraw codziennych, ale także może być okazją do głębszego, teologicznego poznawania Boga.
Eucharystia jest źródłem wszystkich sakramentów i każdego życia nadprzyrodzonego dlatego powinniśmy z niej korzystać regularnie. Cotygodniowa Msza to obowiązek, ale bardzo często, przy odrobinie wysiłku, możemy uczestniczyć w inne dni. Odnowienie Przymierza Paschalnego, uczestnictwo w Ofierze Chrystusa jest dla nas siłą, która daje nam moc do pracy w niełatwych czasami warunkach.
- regularną spowiedź
Człowiek jest grzeszny i z bagażem swoich grzechów idzie przez świat o ile nie zrzuci ich na Chrystusa poprzez dobrą spowiedź. Regularna spowiedź sprawia, że czasami idzie się do niej bez grzechów ciężkich, ale z żalem, żalem za grzechy powszednie. Są one małe, ale utrudniają nam rozwijanie życia wewnętrznego.
Regularna spowiedź jest okazją do podjęcia poważnej walki ze swymi grzechami czy złymi nawykami.
- czytanie Pisma Świętego i innych lektur duchowych
Pismo Święte to księga Objawionych prawd Bożych. Każdego dnia powinniśmy sięgać do bogactwa Biblii, aby czerpać z niego pełnymi garściami. Regularne czytanie Nowego Testamentu pozwala nam odkrywać ponownie te same teksty, które w zmieniających się okolicznościach naszego życia są źródłem inspiracji do działania.
Na przestrzeni dwóch tysięcy lat święci Kościoła spisali wiele doświadczeń z życia duchowego oraz myśli teologicznych. Czytanie takiej lektury ubogaca naszą wiedzę i sprawia, że każda kolejna lekcja w szkole może być inna niż ta sama, którą dawaliśmy rok temu. Każdy temat można omówić inaczej jeśli na bieżąco czerpie się ze skarbca mądrości wielu pokoleń.
- uczestnictwo w rekolekcjach
Wyciszenie się, odsunięcie od siebie bieżących obowiązków, docierających do nas bodźców i zanurzenie się ciszy i Bogu to doskonały sposób, aby prowadzić pogłębioną refleksję na temat swojego życia chrześcijańskiego i zaprzyjaźnienie się z Bogiem.
Coroczny czas poświęcony na wyjątkowe spotkania z Bogiem i przeprowadzenie rachunku sumienia z wydarzeń całego roku przynosi obfite owoce.
- rozmowy w ramach kierownictwa duchowego
Nikt nie jest dobrym lekarzem samego siebie, ani nauczycielem siebie samego. Aby się rozwijać potrzebujemy spojrzenia z boku, spojrzenia osoby, której zależy na mnie, a która ma doświadczenie życia duchowego i może spojrzeć obiektywnie na problemy, wyzwania, tematy, które są dla mnie ważne, a wobec których nie zawsze wiem co robić.
Rozmowa z osobą doświadczoną, która prowadzi głębokie życie wewnętrzne i która modli się codziennie może prowadzić nas na wyżyny życia duchowego. Również dla katechetów posiadanie takiego kierownika duchowego może być bardzo pomocnym narzędziem. Należy zatem poszukać kogoś odpowiedniego i zaproponować mu indywidualne spotkania.
- podejmowanie walki ascetycznej
Katecheza to nie tylko przekazywanie wiedzy. Zdajemy sobie sprawę z tego, że toczy się walka duchowa o dusze. W tej walce potrzebni są rycerze, którzy swoją postawą życiową pokazują szlachetność i męstwo, aby stanąć wobec trudności i je przezwyciężyć.
Życie człowieka na ziemi jest zmaganiem się ze słabościami własnego ciała, pychy, a także wprost atakami szatana. Dlatego potrzeba nam walki ascetycznej, która utrzymuje nas w dobrej kondycji duchowej zdolnej do odparcia pokus. Walka ascetyczna to konkretna rzecz, która ma swoje cele, terminy, środki.
- angażowanie się w akcje charytatywne
Bóg jest miłością, a miłość to nie tylko idea. Miłość materializuje się w miłosierdziu wobec osób potrzebujących. Potrzeba oczu pałających miłością, aby odkryć tych, którzy sami nie poproszą, ale potrzebują wsparcia, pomocy, opieki.
Każdy katecheta powinien angażować się w jakąś akcję charytatywną, która uwrażliwia jego serce, a także serce podopiecznych, gdyż warto w takie akcje włączać uczniów.
